Zdolności i możliwości ludzkiego układu nerwowego są niesamowite. Znaczy to, że człowiek potrafi na raz zaangażować cały szereg zmysłów, masę grup mięśniowych, ogromne ilości receptorów i obszarów w mózgu a to wszystko w tym samym momencie. Niestety ludzki układ nerwowy, który padł ofiarą zbyt dużej ilości bodźców staje się ograniczony. Czasami do tego stopnia, że nie potrafimy skupić naszej uwagi na więcej niż jednej czynności w danej chwili. Przyczyn wejścia w ten stan może być wiele, między innymi:
→ brak tolerancji na określone produkty spożywcze,
→ uszkodzenia i mikrouszkodzenia narządów wewnętrznych,
→ brak równowagi hormonalnej,
→ problemy z tarczycą lub nadnerczami,
→ problemy natury emocjonalnej,
→ niedobory witamin,
→ deficyty mikroskładników,
→ skupienie układu nerwowego na niewyleczonych do końca urazach z przeszłości.
Organizm, który jest pod wpływem jednego lub więcej z powyższych czynników, pozostający w tzw trybie “jednozadaniowym” staje się znacznie bardziej podatny na urazy i kontuzje, ponieważ nie potrafi wykonać szeregu złożonych procesów w tym samym momencie. Jest to również stan, który spowalnia skomplikowane procesy regeneracyjne naszego organizmu w sytuacji, kiedy jesteśmy kontuzjowani. Niezwykle istotne jest wspomaganie układu nerwowego w celu usprawnienia procesów regeneracji i wspomaganiu ponownego osiągnięcia wielozadaniowości. Trzeba znaleźć powód, który stoi u podstaw danej kontuzji co wcale nie musi być oczywiste kiedy postrzegamy uraz jako efekt uboczny mikrourazów i przeciążeń. Kwestią kluczową pozostaje indywidualne podejście do pacjenta oraz praca poza obszarem urazu. Taki sposób leczenia ma ogromny potencjał i zdecydowanie przyspiesza odzyskanie pełnej sprawności. Niestety, wielu terapeutów wciąż skupia się na leczeniu objawowym, nie szukając przyczyny problemu. Nie jest to oczywiście proste i wymaga od terapeuty kompleksowej wiedzy dotyczącej szerokiego obszaru a nie tylko konkretnej kontuzji. Aczkolwiek aby nastąpiła długotrwała poprawa zdrowia pacjenta jest to niezbędne.